Jestem tu można powiedzieć "nowa" a jednak "stara".
Już nie mam siły.
Znowu tu wracam.
2009
Minęło 7 lat od pierwszego wpisu, na pierwszym blogu "do odchudzania"
Wtedy zrzuciłam z 73kg do 49kg.
2011
Dwa lata później wróciłam.
Nowy blog, nowa ja.
Z 58kg na 50kg.
2016
Wracam, znowu nie dałam rady.
65kg!
Jestem zarazem słaba jak i silna.
Ciągle przegrywam, a jednak się nie poddaję.
Tak wiec wracam i cel taki sam.
Codzienne wpisy z jadłospisem i aktywnością fizyczną powracają.
Znów trzymajcie kciuki.
Tym razem cel 50 musi zostać osiągnięty - chcę w swoim najwspanialszym dniu wyglądać iście pięknie!
DZA.