Hm, powoli kończą się wakacje. Na studiach będzie dostęp do sali z materacami - powoli trza myśleć o wznowieniu treningów XMA (taka 'walcząca akrobatyka' :D), więc wrzucam tę o to fotę na której to wykonuję jakże trudnego i skomplikowanego fiflaka w mojej ulubionej koszuli :D. Trza się wkońcu zabrać za backflipa... .