Yo
10 min. temu wróciłam od fryzjera z nowym fryzem...
Obczajcie sami...
Kogoś wam przypominam
Wiem, muszę zapuścić włosy, bo są wciąż za krótkie xD
Okazało się, że Aizen żyje, bo to była iluzja
Za to ktoś inny umarł i też mi się to nie podoba, bo Hitsu kochanie pewnie teraz się zabije
A dzisiaj jeszcze na zakupy kupić ciuchy nowe i będzie gites...
I wbrew śmiechom z różowej bluzki, mam to gdzieś
Mam prawo nosić to, co chcę
Właściwie lubię tą bluzkę (bo ma duży dekolt :P)
Poza taka nienaturalna trochę, ale miało wyjść coś innego, ale to foto mi się podoba,
bo fajnie się słońce odbiło.
Tylko wszystko jest ReVerSed, bo w lustrze.
Wczoraj moi starsi wybili z chaty na cały wieczór na jakiś "koncert charytatywny" i był LUZZZ.
Ale tak czy siak cały czas prawie robiłam stronę na infę.
Wciągło mnie to.
Chyba będę chciała pracować przy kompie, bo infa jest zaj******
Już mi odbija przez nadmiar sprawdzianów.
Nawet nie mam czasu anime oglądać (w normalny dzień to może z 1, 2 odc. obejrzę... w Weekend trochę więcej)
A w przyszłym tygodniu nie ma nowego chapteru Bleacha
Nie dowiem się, co się stało z Hitsu (i resztą osób zdjętą przez Aizena).
O rety już zaczynam skakać w tę i z powrotem
Z tej notki chyba nikt nic nie zrozumie (nawet ja)...
Cóż, wreszcie mi się mózg przegrzał od nauki...
Dobra, ja lece
JA NEE