Nyappy
Ostatnio jakoś nie mam czasu pisać.
Cały czas nic, tylko bym Angel Sanctuary czytała.
Kurna, zawsze ci wpajają jaki to zły i mroczny jest, a nikt ci nie powie, że jest najładniejszym aniołem
W pełnej krasie Lucyfera-sama podziwiać możecie na zdjęciu
Nie mam żadnych zdjęć, żeby je wstawiać, no to co mam zrobić?
Mój 9 tom AS jest już zniszczony na stronie z tym rysunkiem xD
Boże, zakochałam sie w szatanie XD
A w AS tylko się z niego nabijają, że Edwarda Nożycorękiego cosplayuje...
A durny Rociel nie dość, że go "Lucyferkiem" nazywa, to jeszcze dupek do niego zarywał
Ale i tak go Lucek-sama spławaił słowami: "Jesteś ohydny, Rocielu. Najobrzydliwszy ze wszystkich istot na świecie."
Za to właśnie go kocham (Lucka, znaczy się).
I jak ktoś wkurzy to naśle na niego Lucyfewra, heh.
Tylko, że prawdziwego, niekoniecznie tak ładnego
Dobra ja spadam.
Musze sobie w Obliviona pograć, a i tak nikt tej gadki szmatki nie przeczyta.
NYAPPY