Wszyscy jesteśmy narkomanami
różne są tylko używki.
E tam, ja sobie dam rade staczam się ale to nic, ja sobie dam rade.
I czemu jak jest w porządku to ktoś mnie musi zdenerwować?
Nie w sumie nie było w porządku, w ogóle ostatnio nic nie jest w porządku?
Jest w porządku, jak jest chillout...
Teraz nic nie jest i nie będzie w porządkuu...
Nie wiem na jaki temat piszę więc idę się kąpać etc..
Już wbijam, ej.