Wczoraj koń przypomniał mi Grecje. Było mi z tego powodu wesoło jak widać.
Dawno nie spotkałam kogoś kto był by tak wiecznie uśmiechnięty jak on.
Skończyłam czytać przed chwilą moją żałosną wakacyjną lekturę za 7 zł.
Stwierdziłam po przeczytaniu ,że na wszystko jeszcze przyjdzie czas. Nie, nie to stwierdziłam już wcześniej , ale teraz jeszcze bardziej się z tego oczekiwania na odpowiednią porę cieszę.
Nie mogę się doczekać nowej szkoły i jesieni. Nie mogę się też doczekać kupowania zeszytów wiem że to dość dziwne , tzn. ostatnio kilka osób powiedziało mi że to dziwne. Kurcze ale ja naprawde uwielbiam kupowiać zeszyty.
Ahh i jak już mi się zebrało na zwierzenia to musze tu napisać że uwielbiam
was moi kochani. Chyba należało by tu wszystkich wymienić ale ja nie zamierzam tego robić podejrzewam ,że ci o których mi chodziło będą wiedzieć. Taka mam nadzieję :D Tak wiec kocham was , nawet nie wiecie jak bardzo. :*
Chcę jechać do Mrzeżyna. Cholera muszę...