byłam z weronisią na siłowni.
przed nią spaliłyśmy jeszcze jednego papierosa.
umówiłam się z mamą, wróciłyśmy do domu, napisałam smsa do weronisi.
zdążyłam wysłać smsa przed 21 :D chociaż chyba idę do szkoły jutro -.- :D
pisałam z P. i prowadziliśmy dyskusję z moją mamą na temat alko. i fajek.
jak się mama rozgadałaaa ; o . ale uważam ,że jest niesprawiedliwa. :D
ale fajnie było. :D
jesssu, serce mnie boli. -,- grr..
idę, dobranoc. ;*