I prawie końcówka lipca.
Miesiąc wakacji mija.
I jak? Kiedy?
W niedzielę przylatuje siska.
Tyyyyyyle czasu jej nie widziałam..Łojoj.
I tylko tydzień.No cóż.Eh.
Pewnie będziemy oglądać kabarety i ryć się niewiadomo z czego :D
Jak to my ;)
________________
Na zdjęciu mój kochany Misiak ;**
Imiennik (;