Pamiętam jak kiedyś uwielbiam to zdjęcie za klimat i... wspomnienia. Teraz są one dla mnie wyjatkowo ważne i uderzają we mnie ze zdwojoną siłą.
Chciałabym, żeby to wszystko potoczyło się inaczej. Nie zaprzeczalnie jedna chwila potrafi zmienić życie... ale kto powiedział, że na dobre?
Wrocławiu, przybywam. Nie chcę, ale muszę.