Hejkaa

Hejkaa <33

Wczoraj nie napisałam notki, bo się wkurwiłam, bo miałam juz koniec prawie i kliknęłam coś i mi się cofnęło i musiałam pisać od początku.. i wzięło mnie zmęczenie tak jakoś i poszłam spać :)

No to wczorajszy dzień minął całkiem zacnie, pojechałam na praktyki na 07.00 byłam na kuchni o 07.40 ^ ^
Pozmywałam naczynia i wgl.. ogarnęłam kuchnie i juz koniec.. o 09.15 szliśmy do szatni sie przebierac, kocham normalnie tą zmianę <33 , tak szybko nigdy jeszcze nie skończyłam :D
Zadzwoniłam do Leny, ze już mam koniec i o 9.55 mam A51 i ze ma sie juz ogarniać, bo miałysmy jechać po swetr.. na co ona, ze sie nie widzimy,  jak juz to później bo ona jeszcze spi.. i się wkurwiłam.. poszłam na autobus, zadzwoniłam do mamy, że moze z nią pojadę do miasta .. Mama sie zgodziła, wszystko ładnie, pięknie.. Nagle telefon od Leny, że juz sie umyła i jest u mamy sie ogarnia i wgl.. no to pojechałam do niej .. musiałam taki kawał sama zapierdalać.. A ona nie pomalowana .. nie uczesana.. zrobiła mi herbatę i miała się szykować.. ale siedziała z dupą i oglądała sędzia cos tam.. A ja sie na nią wkurwiłam, bo obiecała i nie chciała pojechać.. po jakimś czasie zaczęła sie szykować.. a ja byłam taka zmęczona, ze zasnęłam u niej xd I spałam od 12 do 14 :D zawsze spoko.. Mama Lenki chciała zrobić mi fote jak śpie, ale całe szczeście, ze otworzyłam oczy xd bo by wrzuciła mój ryj na face xd :D 
Na rondo grunwaldzkie podwiózł nas Leny wujek :D
Następnie wsiadłysmy w A79 i przesiadłysmy sie w T5 xd
No i po sweterek.. Razem z Leną stwierdziłyśmy, że jednak jest ochydny i wgl.. no ale ja na początku trzymałam sie swojego zdania, ze jest boski .. nie wiem jak mogło mi sie podobać takie gówno.. 
Następonie Lena zadzwoniła do Kaniego, czy nie chce sie spotkać z nami :D
Przyjechał i razem z nim poszliśmy do studia tatuaży, ale te chuje mieli zamknięte z powodu choroby ;//
No to kajtuś zaprowadził mnie do salonu kosmetycznego, zebym tam mogła sobie wybrać jakiś, ale były same gówna.. nie było takiego jak chciałam i nie kupiłam żadnego :cc
Pożegnałyśmy sie z kajtusiem i na 54 i na kebsa .. Kłóciłysmy się chyba z 5 minut jakiego wziąć :D
Zeżarłysmy i do polo po picie jakieś. no i ta sępiara wyłudziła ode mnie na fajki i na 2 czekolady za 4 ziko .. :D
Ojj Lena, Lena.. xd
Kupiłam jej jeszcze kolczyk do wargi.. i sobie tymbarka z napisem : miłość, pokój, dwa pokoje <33
Nastepnie pojechałysmy do Leny, gdzie bawiłam sie z Basią i zrobiłam jej patataj na kolanie czy jakos tak :D xd
Leżałysmy sobie i oglądałysmy dlaczego ja ? .. zwała :D
No i musiałam iść na autobus miałam o 19.00 ..Lena odprowadziła mnie prawie do kładki .. no i jak juz byłam w autobusie zadzwoniłam do mamy czy nie chce czegoś ze sklepu bo będę przechodzić.. oznajmiła, ze chce krówki.. kupiłam i poszłam do domu .. :D
Gdy przyszłam od razu poszłam sie umyc i na kompa.. pisałam z Madzią, Kanim i Lenką :D
Pisałam również notkę, ale sie skasowała ;//
No i później z mama oglądałysmy rodzinkę.pl z ipli :D
I tak jakos zasnęłam i nawet nie odpisałam kajtusiowi .. :cc
A teraz spierdalam spotkać się z Madzią.. wieczorem napiszę kolejną notkę <33 

Byee :**

http://hailpowermetal.wrzuta.pl/film/5Cxz2Togye4/the_analogs_-_przegrany <33

`Patrzę się śmierci w twarz
moje serce dawno już pękło
zapomniał o mnie Bóg
też o nim teraz nie myślę,
gdy lufę wkładam do ust.. <33