Jezu ja już chce koniec tego dnia. Najpierw zawody, po których nie czuje
nóg prawie, ale przynajmniej wygrane ;d <3
no a potem trening, który mnie jeszcze bardziej
dobił, teraz to już nie moge chodzić, no ale dobra.
I wgl. to chce wakacje!, bo już mam dosyć tej szkoły.
I jutro urodzinki. ;d 15 już.
Dobra, to by było na tyle. Żagnam.