Cześć wszystkim, znowu wracam! Mam nadzieję, że chociaż część z Was jeszcze o mnie pamięta i będzie pomagać mi w jakikolwiek sposób w walce z kilogramami :)
Bałam się wracać na fbl'a, bo wcześniejsze próby powrotów kończyły się po dwóch dniach, ale tym razem koleżanka niesamowicie mnie zmotywowała, będę regularnie dodawać notki i Was wspierać.
Obecnie moją motywacją jest sylwester, na który chcę ubrać obcisłą, czarną sukienkę, w której będę czuć się dobrze i pewnie. Zostały 3 miesiące, więc postaram się zrzucać średnio 2 kilogramy miesięcznie, co w zupełności mnie zadowoli, jeśli wytrwam.