Przeglądając stare foldery na laptopie znalazłam to zdjęcie... i mimo swej banalności sądzę że dobrze by było je tutaj umieścić.
Zaledwie zeszła zima, rok czasu, a jak wiele poszło do przodu, jak wiele się zmieniło. Ja sama się zmieniłam. Banalne zdjęcie, trochę mniej banalne refleksje. Bywa.
Rok czasu, wiele nowych twarzy, nowe znajomości, nowe przyjaźnie, i te uczucia ktorych jeszcze nie zdefiniowałam, bądź narazie nie jestem w stanie tego zrobić. Może i dobrze. Chyba warto poczekać na to, co ocean czasu wyrzuci na brzeg.
Ktoś ostatnio mi powiedział: "wiesz, widać że jesteś szczęśliwa. Nie narzekasz już tak bardzo :P " I dobrze :-) bo czemu bym miała??
za to co było, za to co jest i za to co jeszcze nadejdzie dziękuję Wam moji drodzy :-) Darce M, Nemelkowi, Verisiowi, Dembowej, Kornelii, Bartkowi, Le'Monowi, Krysi, mojej mamie, i wielu wielu innym ludkom z ILSu, dzięki którym moje życie staje się mniej nudne :-) Justynie K za znoszenie mojej "miłości" do łaciny i narzekania, Kasi K, Sylwii, Darii K, Alinie....
i tej jedynej wielkiej i nieogarniętej muzie, która czuwa nade mną dzień w dzień i daje mi możliwość do wzrastania w mojej słabości i odkrywania mojej największej miłości na nowo- muzyki- codziennie i nieodłącznie, na zawsze. I za to, że mogę się czuć szczęśliwa, DZIĘKUJĘ WAM!!