JA ŻOŁNIERZ WOJSKA POLSKIEGO
17.11 o 22:10 wjechała żandarmeria na pododdział pokój 103.
Nie bałam się chociaż wiedziałam, że tego dnia spożywałam alkohol, jakaś kurła nas zagoniła. Wolę mieć przydomek alkoholiczki niż 60-tki.
Przygoda fajna, pełna wrażeń.
Ale ten wybryk kosztował mnie bardzo dużo.
Zapisałam się na kurs Jata, chcąc być komandosem.
Czekam i czekam i zero odzewu. Więc z podniesioną głową startowałam do ZDS. Jest to zespół działań specjalnych..
Dziś mieli mnie tam przenieść. Nie udało się przez nasz czyn o którym plotkuje cała jednostka. Nie poszła notka, żw mnie nie złapało nie dmuchałam w alkomat - podobno przeszło bokiem. Więc co się kurwa nie zgadza...
Staram się jakoś to ogarnąć. Bokiem pozałatwiać. Zobaczymy.
Jeśli nie wracam do Szczecina.
Pozdrawiam Pamela
Użytkownik yhwyx
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.