Mamy 22 stycznia 00:15
Od 12 stycznia chodzę do pracy, różne bywa raz lepiej raz gorzej jakoś leci.
Panicznie bałam się powrotu - powroty zawsze bywają ciężkie jeszcze po takim długim czasie. W 2021r przepracowałam zalewie dwa miesiące. Nie ma co się dziwić. Lek strach był nadwyraz silny, silniejszy niż kiedykolwiek. Nie znajdę słów by to opisać. Przywitali mnie z usmiechem i otwartymi ramionami. To było bardzo miłe. Nie spodziewała się takiego obrotu sprawy. Aktualnie pracuje na jedną zmianę 8-16. Bardzo poszli mi na rękę.
Dziękuję.
Tym razem uszanuje.
Nie spierdole, OBIECUJE!!
Użytkownik yhwyx
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.