Tak mocno kochać
Aż do krwi...
Nienasycony Ty...
Diable mój...zostań jeszcze chwilę...
Anioł zwiastował
U Anny Maryi o 3 nad ranem...
nie wiem dlaczego
Pozwoliła mu zostać aż do świtu...?
Zapach Twój na poduszce pieścił mnie o świcie...
Burza przeszła przez pokój, kiedy byłeś jeszcze...
Wyjaśniało o świcie Twoje ciało TYLKO dla mnie...
Kocem w kratkę przykrył moje ciało...i zasnął...
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D