Bez żadnej ściemy, problemów, pierdolenia. Po prostu przy Nim być.
A co jutro to juz sama nie wiem.
I obiecuje wam, że pewnego pięknego dnia, wyjdę z siebie, stanę obok i krzyknę 'pierdolcie się wszyscy!'
Wiem tyle tylko ze juz zdjecia wywolalam i do roboty.Zaczynam spelniac marzenia!!!! Rozumiecie wkoncu!!
A i wczorajszy wypad na bystrzno:D Rozpalanie ogniska "czyms" lowienie ryb(w trzcinach), KAmila,Mateusz,Mateusz,P.H , i ktos tam jeszcze(nie znam)
Opalalysmy sie w bluzach bo pizdzilo ale bylo fajnie:D
No i ten przytyje przez ten weekend
Widzisz go i wiesz, że mógłby zastąpić Ci powietrze.
No to chyba znowu zly okres miedzy nami c'nie...;/
pamiętasz jeszcze ? jak przy pierwszym spotkaniu tak sie siebie wstydziliśmy .
Ale i tak mam nadzeje ze sie wszystko ulozy tak do konca jak bylo przed kilkoma dniami.
Ale i tak cie <3 i to bardzo:**
co jest w nim takiego szczególnego ? szczególnego w nim ? jak to co? wszystko jest w nim szczególne ! już pierwsze godziny jego obecności w moim życiu były szczególne.