"Czasami nie potrafię odwrócić się plecami,
od ludzi, którzy ranią mnie i mają mnie za nic..."
Czyżbym znów popełniła ten sam jebany błąd??
Nie rozumiem co takiego jest we mnie nie tak...
Czy jestem jakaś inna...?
Z każdym pytaniem, które sobie zadaje czuję, coraz mniej rozumiem...
Już nie mam siły! NIE CHCE MI SIĘ ŻYĆ!!
Jedyne co pozytywne jest w tej chwili to to, że już jutro jadę do Judki... Chyba nikt nie pocieszy mnie tak jak ona... <100
Nigdy nie zapomnę...