photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 MAJA 2012

; ))

 

Kochać to także umieć się roz­stać. Umieć poz­wo­lić ko­muś odejść, na­wet jeśli darzy się go wiel­kim uczu­ciem. Miłość jest zap­rzecze­niem egoiz­mu, za­bor­czości, jest skiero­waniem się ku dru­giej oso­bie, jest prag­nieniem prze­de wszys­tkim jej szczęścia, cza­sem wbrew własnemu. 

 

 

 

Pa­mięta­cie, kiedy by­liście małymi dziećmi i wie­rzy­liście w baj­ki, marzy­liście o tym, ja­kie będzie wasze życie? Biała su­kien­ka, książę z baj­ki, który za­niesie was do zam­ku na wzgórzu. Leżeliście w no­cy w łóżku, za­myka­liście oczy i całko­wicie, niezap­rzeczal­nie w to wie­rzy­liście. Święty Mi­kołaj, Zębo­wa Wróżka, książę z baj­ki - by­li na wy­ciągnięcie ręki. Os­ta­tecznie do­ras­ta­cie. Pew­ne­go dnia ot­wiera­cie oczy, a baj­ki zni­kają. Większość ludzi za­mienia je na rzeczy i ludzi, którym mogą ufać, ale rzecz w tym, że trud­no całko­wicie zre­zyg­no­wać z ba­jek, bo pra­wie każdy na­dal cho­wa w so­bie is­kierkę nadziei, że które­goś dnia ot­worzy oczy i to wszys­tko sta­nie się prawdą. [...] Pod ko­niec dnia, wiara to za­baw­na rzecz. Po­jawia się, kiedy tak nap­rawdę te­go nie ocze­kujesz. To tak, jak­byś pew­ne­go dnia od­krył, że baśń może się nieco różnić od twoich wyob­rażeń. Za­mek, cóż, może nie być zam­kiem. I nie jest ważne "długo i szczęśli­wie", ale "szczęśli­wie" te­raz. Raz na ja­kiś czas, człowiek cię zas­koczy, i raz na ja­kiś czas człowiek może na­wet zap­rzeć ci dech w pier­siach.

 

 

 

Cza­sami trze­ba usiąść obok i czyjąś dłoń zam­knąć w swo­jej dłoni, wte­dy na­wet łzy będą sma­kować jak szczęście. 

 

 

 

Nie ma zbyt wiele cza­su, by być szczęśli­wym. Dni prze­mijają szyb­ko. Życie jest krótkie. W księdze naszej przyszłości wpi­suje­my marze­nia, a ja­kaś niewidzial­na ręka
nam je przek­reśla. Nie ma­my wte­dy żad­ne­go wy­boru. Jeżeli nie jes­teśmy szczęśli­wi dziś,jak pot­ra­fimy być ni­mi jutro?
Wy­korzys­taj ten dzień dzi­siej­szy. Obiema ręko­ma obej­mij go. Przyj­mij ochoczo, co niesie ze sobą: światło, po­wiet­rze i życie,je­go uśmiech, płacz, i cały cud te­go dnia.
Wyjdź mu nap­rze­ciw.

 

 

 

 

Są ludzie, którym szczęście mig­nie tyl­ko na mo­ment, na mo­ment tyl­ko się ukaże po to tyl­ko, by uczy­nić życie tym smut­niej­sze i okrutniejsze. 

 

 

 

Jeśli chce się być szczęśli­wym, nie wol­no gme­rać w pamięci. 

 

 

Rzeczy, które widzi­my [...] to te sa­me rzeczy, które is­tnieją w nas. I nie ma żad­nej in­nej rzeczy­wis­tości prócz tej, jaką ma­my w so­bie. Dla­tego też większość ludzi żyje tak niereal­nie, po­nieważ zewnętrzne ob­ra­zy uważają za rzeczy­wis­tość, a swe­go włas­ne­go świata wca­le nie do­puszczają do głosu. Można być wte­dy na­wet szczęśli­wym. Lecz z chwilą, gdy poz­na się już raz tam­to, in­ne, nie ma się już wy­boru i nie może iść drogą, którą obiera większość. Sin­clai­rze, dro­ga owej większości jest łat­wa, a nasza trud­na. Chodźmy. 

 

 

 

 

Jest tyl­ko jed­no szczęście w życiu, kochać i być kochanym.

 

 

 

 

Ze szczęściem cza­sami by­wa tak jak z oku­lara­mi, szu­ka się ich, a one siedzą na nosie. 

 

 

 

 

 

Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśli­wy, i noc ma spo­kojną, i dzień nietęskliwy. 

 

 

Oto klucz do szczęścia; nie brać rzeczy zbyt tra­gicznie, ro­bić co możecie naj­lep­sze­go w da­nej chwi­li, życie uważać za grę, a świat za boisko.

 

 

 

 

Miłość zaczy­na się wte­dy, kiedy szczęście dru­giej oso­by sta­je się ważniej­sze niż twoje.