Co w nim polubiłam ? Na pewno spojrzenie , uśmiech . Przyciągał śmiałością i pewnością siebie . Parę chwil , które przerodziły się w długi wieczór. Poznawałam jego charakter i wnętrze, które wydawało się nie mieć końca . Opowiadał o tym , a zaraz kończył zdanie kompletnie czymś innym . Zapach perfum, który momentalnie mnie od niego uzależnił . Ciepła dłoń i cień rozbawienia w okolicach kącików ust . Zdobył mnie z nieukrywanym uśmiechem .
TC
Sposób na przetrwanie - milczenie
Sposób na życie - przetrwanie
Sposób na milczenie - śmierć