gdyby ktoś mnie spytał,jak chciałabym żyć...odparłabym INACZEJ!!!
czytam różne blogi...i zazdroszcze autorom...różnych rzeczy...jakiejś tak harmonii w życiu,stylu pisania,przygód,życia,czasem nawet problemów
,,jak pani ładnie cierpi, inni robią to byle jak..." no własnie, u mnie to jest tak we wszystkim byle jak...jak juz się pojawia facet,to fiut, jak nowa praca,to nudzi..bo poza tym że w outlook'u mam inną końcówke po @ to niewiele zmieniło...schudłam...i po co...
może ja za duzo oczekuje?! może mi się wszystko wydaje,może jestem rozkapryszoną gówniarą z dobrego domu, a może...nie wiem już sama
chce wygrać w totka i nie musieć juz o nic walczyć
Special Buziak dla : Mateuszka :*- leemr
słodki nie?:D