WIELE ŻALI, MÓJ NOS TAKI KRZYWY, SPOKUSZAJUT #JEM #POMIDORY
Karolajna przyjechała, znowu zaczynam zaciągać, żal, i tak miłość wiele.
Ale dobra, nie ważne, słuchajcie ziomki, policja nie jest taka zła, serio, mają całkiem fajnie w radiowozie i można z nimi pogadać o nekrofilach, gejach i takich tam i nawet śmiesznie jest i jeszcze Cię pod sam dom o 4 rano podwiozą, serio. Także zanim następnym razem będziecie krzyczeć, że policję trzeba jebać to zastanówcie się czy warto, co nie, bo czasami możecie być o 3 rano w ciemnym lesie, 10km od domu i całkiem przypadkiem może właśnie sobie jechać pan policjant jeden z drugim i co wtedy? Właśnie. A jak już bardzo musicie jebać policję, to przynajmniej upewnijcie się, że macie czym wracać z Omegi, wtedy luz.
Po tym wszystkim chciałam jeszcze zakomunikować, że kocham mojego mężczyznę Cypriana i niech on się nie denerwuje tak, bo ja wolałabym być z nim niż na tej omedze, ale niestety z omegi jeszcze wrócić pieszo mogę, niestety do Grodziska gorzej, ale i tak go kocham, jest najlepszy i w ogóle. BUZI :*