Nie miałam czasu zrobić tego wcześniej , więc robie to dopiero teraz ..
Podsumowując rok 2013.. nie ukrywam , nie był on dobry, ponieważ straciłam bardzo dużo osób na których mi zależało , w tym roku chyba najwięcej...Przez głupie niedomówienia skończyłam 3 przyjaźnie..
Ale wiadomo że wszystko nie może być źle , ten rok miał też swoje plusy. Dostałam ogromne możliwosći..teraz moge mieszkać w Londynie. Myślę że w jakiś sposób się zmieniłam, już chyba nie jestem tą samą osobą . Zrozumiałam także bardzo wiele spraw. Być może to ta przeprowadzka sprawiła to? a może po prostu dojrzałam? nie ważne.. w sumie to ciesze się teraz z tego co mam . Mam kochanych przyjaciół tutaj , a także w Polsce.. może kontakty z ludzimi się zmieniły ..ale prawdziwy przyjaciel zawsze zostanie.
Mam także szkołę ,mam mośliwość uczyć się angielskiego.
A przede wszystkim mam kogoś kogo mogę kochać , i ja mogę czuć się kochana . I nie liczy się kolor skóry czy narodowość , ważne żebyśmy byli szczęśliwi , a do tego dążyłam przez długi czas. Dziękuję Robi :*
Teraz mogę powiedzieć że jestem szczęśliwa i oby tak zostało!
Mam nadzieje że rok 2014 będzie lepszy :)) będę do tego dążyła!