Wszystko tak strasznie się komplikuje.. z dnia na dzień jest coraz gorzej...;(
Nigdy nie zapomnę tego wtorkowego telefonu od taty... ta wiadomość była dla mnie zbyt okrutna bym mogła to wszystko pojąć...;( Moja histeria przebiła wszystko... minął już drugi dzień... ja nadal nie mogę się jakoś pozbierać... ;( Nie wyobrażam sobie już niedzielnego obiadu u dziadków... bez... dziadka... ;( To dla mnie za dużo;( dzieciaki ciągle pytaja, gdzie dziadek... Tata... w takim stanie jeszcze go nie widziałam... I babcia... ;(ona najbardziej to wszystko przeżywa;( ....za dużo;(
Dziekuję Ci Karola, że zawsze jesteś przy mnie... i wam dziewuszki moje kochane, bo wiem że moge na was liczyć. Kocham was:*;( I pamiętaj Karolka... mam nadzieje, że chociaż tobie się ułoży i będziesz szczęśliwa...:*
" mamusiu, co znaczą te krzyże przy drodze? - to znaczy kochanie, że Bóg musiał z kimś nagle bardzo poważnie porozmawiać."
Tylko obserwowani przez użytkownika xxtilaxx
mogą komentować na tym fotoblogu.