Nie będę rysowała serduszek na marginesach, nie będę pisała Ci słodkich smsów, nie będę się dla Ciebie zmieniała. Nie przysłonisz mi świata.
-Mówiłam Ci, że będziesz przez niego cierpieć.
-Mówiłaś. A ja jak zwykle nie słuchałam, bo patrząc w jego oczy widziałam cholerną miłość, gdy na mnie spoglądał.
-Nie widziałaś. Chciałaś widzieć.
lubię jak jesteś tak troszkę zazdrosny i udajesz że wcale tak nie jest
- brak mi słów do Ciebie.
- za mało książek czytasz, to i słownictwo ubogie
patrząc przez swoje okno w pokoju szukała szczęścia , które ją opuściło i nadal wierzy , że wróci.
Najgorsze, są wieczory. w szczególności te deszczowe. kiedy siadasz na parapecie z kubkiem gorącego kakao i nie wiesz, czy masz się śmiać czy płakać z tego co cię dzisiaj spotkało.
Wiesz kiedy będziemy mogli być razem ? Kiedy postawię obok Ciebie truskawki i najpierw sięgnę po Ciebie, a nie po nie... bo wiesz ja tak uwielbiam truskawki
obiecaj mi coś. cokolwiek. choćby spacer w deszczu, lizaka o 14:14, czy kwiaty na urodziny. obietnice wiążą ludzi - nie pozwalają im odejść.