Opisy, opowiadania, zdjęcia można wysyłać na [email protected] : )
Nie jestem idealna, popełniam błędy, krzywdzę ludzi, ale kiedy mówię "przepraszam" lub "kocham" mówię serio.
Czasami mi Cię brak, choć nawet nie jesteś mój. Są taki chwile, w których chciałabym się do Ciebie przytulić i usłyszeć twój głos, mówiący "wszystko będzie dobrze".
Jak dobrze znasz to uczucie? Patrzysz w lustro, łzy spływają w ciszy po twoich policzkach, myślisz "nie daję rady, nie wyrabiam, odpadam." A teraz zapomnij o tym uczuciu, naucz się żyć na nowo, otwieraj się na nowe wyzwania i uwierz, że będzie lepiej.. Wytrzyj łzy i uśmiechnij się, z każdym dniem na pewno będzie łatwiej.
Gdyby przypomniało Ci się, że istnieję, to zadzwoń. Daj znać, że żyjesz, jesteś szczęśliwy, i nie masz powodów do zmartwień.
wiesz czego się nauczyłam ? że uczucia nawet te najważniejsze - kłamią. Po prostu kłamią.
Znasz moje słabości i sprawiasz, że przy Tobie stają się niczym. Wiesz co przygniata moje serce i robisz wszystko, bym choć na chwilę o tym zapomniała. Znasz mnie taką, jaka jestem na prawdę, a ja nie znam nikogo kto tyle o mnie wie. I mimo, że życie wiele razy przekonało mnie o tym, że nie można być niczego pewnym, Ciebie jestem pewna najbardziej. Bo choć znasz mnie nawet od tej najgorszej strony, idziesz dalej obok mnie, snując plany na wspólną przyszłość./i.love.m
To właśnie w Twoich oczach widziałam obraz wspólnej przyszłości. Dziś widzę w nich siebie, tak marną i tak bardzo kruchą. Nie ma we mnie nic prócz smutku, który jako jedyny został mi po Tobie. Mam też wspomnienia, piękne wspomnienia, które trzymam gdzieś na dnie w sercu. Byłeś kimś, kto powinien być zawsze, tym którego po raz pierwszy pokochałam tak silnie, tak prawdziwie. Swoją obecnością potrafiłeś namalować uśmiech na mojej twarzy i wnieść nadzieje, tą niezbędną. Dziś Ciebie nie ma i tej nadziei także. Tłumiące się we mnie uczucia bolą, bolą tak jak świadomość, że Ciebie dzisiaj nie ma tu, obok mnie. Patrzę w niebo i widzę niekończący się żal i smutek. Czuję na policzkach łzy, to łzy cierpienia i miłości.
Spadłeś na mnie jak meteoryt na ziemię. Niespodziewanie szybko i niewiarygodnie mocno. Niby tylko jeden zwykły człowiek wśród milionów innych, ale o wielkim sercu i uczuciach tak silnych jak właśnie ten mały kamień, który ma siłę tak wielką, by stworzyć w ziemii ogromny krater. Ludzie często zadają pytanie, dlaczego spośród tylu miejsc na świecie uderzył akurat tutaj. Ja tylko pytam, dlaczego spośród tylu ludzi wybrałeś mnie. I czuję się przez to wyjątkowa, jak wyjątkowe staje się miejsce, na które spadło coś z nieba./i.love.m
Przepraszam, nie chciałam się w Tobie zakochac. Tak wyszło.
I ten coraz szerszy uśmiech związany z kolejną wiadomością.
Mogę umrzeć choćby dziś słuchając symfonii Twojego głosu i bicia serca.
Ten, kto wraca jest zawsze kimś innym niż ten, który odszedł.
Marzę o cofnięciu czasu. Chciałabym wrócić na pewne rozstaje dróg w swoim życiu, jeszcze raz przeczytać uważnie napisy na drogowskazach i pójść w innym kierunku .
-Skąd wiesz że mnie kochasz?
-A skąd wiesz że Cię dotykam?
-Czuję to.
-No właśnie.