photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
O.
Dodane 16 LUTEGO 2013
175
Dodano: 16 LUTEGO 2013

O.

Heej, kochani :* Przepraszam za moją długą nieobecność, ale niestety szkoła ;/

Wczoraj zajrzało Was tu prawie 1000!

Głosujemy na fanpage


chcę Cię wyciągnąć ze zdjęcia i postawić obok siebie


Mój cel? Z dnia na dzień zmienić się i stać lepszym człowiekiem


każdy dzień przypomina poprzedni i z trudem je rozróżniam.


Przyjaciół się nie dostaje - nawet nie zawsze się ich wybiera. Przyjaciół się znajduje, jak skarb, jak talizman, jak czterolistną koniczynę. Często myślę, jak to dobrze, że można kochać więcej niż jedną osobę naraz i jak różne są tej miłości piętra i poziomy. Ale trudno jest o tej miłości opowiadać - czasem po prostu się do niej przyznać. Łatwo pamiętać o zmarłych, trudniej o żywych - zbyt często się zmieniają i nie zawsze są tacy, jakimi chcemy ich widzieć. Ale dobrze jest czasem powiedzieć 'dziękuję'. I nie wiadomo, czy im, czy nam bardziej tego potrzeba.


I to jest właśnie wieczność...


Może to wszystko dzieję się przez przypadek lub przeznaczenie?


On jeszcze nie wie , ale będzie moim mężem.


"czasami między dwojgiem ludzi występuje przyciąganie tak silne, że przekracza granice statusu, wieku i obyczaju."


Co jest bardziej istotniejsze doświadczenie czy szczęście?


Tłumienie uczuć jest samobójstwem duszy.


Któregoś dnia podejmiesz decyzję, pójść na łatwiznę czy pokazać charyzmę. To co wybierzesz, bądź świadom już dzisiaj, będzie mieć wpływ na jakość twojego życia.


A usta miał jak tysiąc kawałków czekolady.


Myślisz że jestem chamska ? To tylko szczerość kochanie


chłopcy kochają ciało, mężczyźni wielbią charakter.


Mój facet nie ma czasu oglądać się za innymi kobietami...
Bo musi stale oglądać się za facetami oglądającymi się za mną ;)


Jestem jak wiatr - ze mną wszystko przemija.


Oboje nie jesteśmy idealni. Ja nie mam figury modelki, lubię przeginać na imprezach i nie zawsze jestem tym kochanym słoneczkiem, w którym zawsze jest oparcie. On pali, chociaż tyle obiecywał, że rzuci. Potrafi oglądać się za innymi panienkami trzymając mnie za rękę, potrafi wyłączyć telefon i nie odzywać się przez kilka godzin, chociaż wie jak wtedy świruję. Nie jest typowo, nie jest słodko i raczej nigdy nie będziemy parą od miliona buziaczków w esie, serduszek na fejsie i publicznego kocham Cię. W sumie to jest dobrze jak jest. Z tymi kłótniami, godzeniem się, rzucaniem słuchawką i milczeniem. Jest dobrze kiedy wracamy, kiedy po prostu jesteśmy. Jest dobrze, bo jest prawdziwe.


Jestem jedną z tych, co mają farta do pecha.