Foto Wigilijne. Nie mogłam sobie go odpuścić xD
Czasem moja głupota czy też nierozwaga mnie przeraża.
Cóż, każdemu się zdarza.
Chcieć to nie zawsze móc.
Pewne zdarzenie z 24 grudnia właśnie mi się przypomniało.
Siedząc z kuzynką przed komputerem i gawędząc o przeszłości.
Weszła Zuzia i patrząc na monitor mówi:
-Co to? Dziewczynka?
Na to my w śmiech...
Ja: Chłopak...
Zu: Twoja kolega?
Ja: Jak już to mój, ale nie.
Zu: Masz kolegę??
Ja: Nie.
Kuzynka: Tak.
Ja: Miałam.
Zu: Masz kolegę?
Ja: No można tak powiedzieć...
Zu: Masz kolegę??
Ja: No tak...
Czasem potrafi zamęczyć pytaniami.
Akurat tego typu w ustach każdego są wkurzające.
Ale w końcu była to Wigilia, więc starałam się zachować spokój...
Nie ważne.
Ważne jest to co czuję.
A czuję...
Sama nie wiem.
Spokój? Znudzenie?
Z resztą...
Miłego wieczoru!