nie pisałam bo niestety nie miałam jak. -.-
ale juz atosfera w domu spadła troche ..
przeczytałam przez te dni co mnie tu nie bylo książke
Dziennik bulimiczki, szczerze to taka o.
diete trzymam dalej no i dziś był 3 dzień a6w,
zakwasy troszke mam ale to jest nie ważne. ; ))
bilans ;
śniadanie ; serek biały
obiad ; jabłko, pomarańcza
kolacja ; nic .
i woda oczywście
ćwiczenia to skakanka i a6w oczywiście. ; ))