Zimową porąą
Czasem czlowiek nie zdaje sobie sprawy co czyni w danym momencie,dopiero po czasie przychodzi mysl cozze uczynionym bylo,cozze sie zrobilo,w jaki sposob i dlaczego.Zycie jest trudne,zycie jest w tym ze wspomnienia pozostana,zapomniec chcac i tak tego sie nie uczyni.. Truda,bol,poprawa ciezkim losem-proba jest,ale czy popelniona bedzie dobrym uczynkiem,czasem nie..Czasem ta druga strona niezauwaza tego bo ma zlosc w sobie.. Pozostaje cierpienie i walka z sama soba..
Taa... Wiosenna handra + załamanie = coś gorszego niż dół... Melancholja... I jak mam prowadzić ftb skoro na nic nie mam ochoty? Jak? To wszystko już mi zwisa i powiewa... Mam to w głębokim poważaniu. To wszystko to już jest jeden wielki po********ny cyrk... tylko że program się dyrektorowi zagubił i już nic nie idzie tak jak powinno...
Wszystko się chrzani...
niszczy...
rujnuje...