Spójrz w umysł swój i serce, a zawsze mnie tam ujrzysz <3
Od czego by tu zacząć..
Wszystko pokolei :)
Ten post dedykuję Tobie kochanie. Chcę Ci podziękować za te wspaniałe 10 miesięcy, które nam wskoczyły w środę :) chcę Ci podziękować za całą miłość, zaufanie i jednocześnie przyjaźń, jaką mnie darzysz. Bo to niewątpliwie od początku, aż do teraz jest przyjaźń. Z tą malutką różnicą, że została wzbogacona w drobne całuski, tulanki i śliczne słówka, takie jak "kocham Cię" :) naprawdę, jestem szczęśliwy dzięki Tobie. Bardzo często myślę o tym wszystkim, przez co nasz związek już przeszedł. Były wzloty i upadki. Całe szczęście znacznie więcej było wzlotów :) czasami sie kłócimy, jasne. No ale co z tego? Nie ma takiej pary, która by się nie kłóciła. Przy połączeniu dwóch tak ciężkich charakterów, jak nasze, trudno żeby wszystko szło spokojnie i gładko :p naprawdę, pamiętam wszystkie wspaniałe chwile spędzone z Tobą. Nasze spacerki po Bolko; jak do mnie przyjeżdżałaś, gdy byłem chory; jak mi kibicowałaś na meczach na gwardii,i jak sobie tam siedzieliśmy i pierwszy raz ze sobą naprawdę długo i szczerze rozmawialiśmy.. Każde Twoje przytulenie, każdy Twój dotyk, każdy buziak, każde słówko jest dla mnie błogosławieństwem. Jesteś całym moim światem, i najlepszym co mnie w życiu spotkało Skarbie. Pamiętaj o tym, choćby nie wiadomo co. Nigdy Cię nie oddam komuś innemu moja Kruszynko ;*
Starczy tego rozpisywania się na jakimś fbl. Resztę powiem Ci w rozmowie w cztery oczka :)
Twój na zawsze oddany,
Grześ <3