Jaki był ten rok? Zmienny, zaskakujący, prowokujący. Było słodko i gorzko. Dobrze i źle. Jak w bajce i tak, że można to między bajki włożyć. Były dzwony weselne i przejmujący dźwięk zburzonych marzeń. Miękkie lądowania i twarde skutki arogancji. Z górki i pod górkę. Z wiatrem i pod wiatr. Było różnie ale to mnie dużo nauczyło. Czas wyciągnać wnioski i dać sobie nowe postanowienia i iść do przodu :) Dużo niezapomnianych faz, tyle zaje** wspomnień zostało zapisanych więc nie był to zły rok ale teraz wychodze i żegnam 2013 rok, zaczynam mam nadzieję jeszcze lepszy 2014 rok ;))
KOCHANI UDANEGO SYLWESTRA I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU ;*