Po miesiącu czas na zdjęcie! :D

Jak zwykle weekendy mam zajęte. Często mam już tego dość...

Pragnę wyjść z kilkoma osobami na pizze :D ahh.. ale też nie mam kiedy!

Dzisiaj miałam ślubowanie. Oczywiście, jak to ja wrobiłam się do ślubowania na sztandar :D Scenka przygotowana przez sorkę Szczeklik wymiatała. Potem poczęstunek czyli jak sprawić by 4 paczki żelków znikły w 3 min.

Podobno mam boskie nogi :D ahh.. to mnie rozwaliło pozytywnie.

Jestem zbyt wrażliwą osobą. Martwię się dosłownie o wszystko! Jak to zmienić? nie mam pojęcia. Podobno jestem dobrym człowiekiem i przez to za bardzo się angażuje we wszystko. Ale trzymam kciuki za wszystkie osoby które mi mętlą się w głowie i mam nadzieje że wszystko ułoży się pozytywnie..

Zero weny - zapewne jak sie odezwie to napisze na blogu :D

Pozdrawiam!.

"on ci się tak .. przygląda. tak intensywnie.

jakby był twoim ochroniarzem, gotowym w każdej chwili osłonić cię własnym ciałem przed strzałem,

 czy coś w tym rodzaju" :)) 

"Pozytywnego, coś pozytywnego coś. Bardzo chciałbym dać dziś Tobie" <3