Naucz mnie kochać, bo ranić już umiem.
Panie Boże! Proszę Cię o mądrość, żebym mogła zrozumieć mężczyznę. O miłość, bym mogła mu przebaczyć. O cierpliwość, bym mogła znieść jego humory. Nie proszę Cię o siłę, bo bym go zajebała.
Jeśli mówisz za moimi plecami jesteś w dobrej pozycji by pocałować mnie w dupę.
Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej przez trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty.
Nie obiecuję być bezbłędna, idealna, najlepsza,
ale obiecuję być zawsze.
- a znasz takie uczucie gdy serce mocniej bije, nie umiesz złapać oddechu,trzęsiesz się i nie wiesz co powiedzieć ?
- uczucie gdy widzisz ukochaną osobę,a nie możesz z nią być.
- dokładnie.
Na przyszłość jak nie będziesz miał co robić w nocy, to proszę Cię nie wpierdalaj mi się w sny, tylko zajmij się czymś pożytecznym. Nie wiem, śmieci wynieś.
A teraz spij i zapomnij o tym co widziałeś, co słyszałeś co przeżyłeś i pomyśl,że to sen, że to wcale nie działo się, tak będzie lepiej, śpij.
Są takie dni, które mogłyby się w ogóle nie kończyć. Są tez takie dni które, mogłyby się wcale nie zaczynać.
Jeśli ktoś raz odszedł, chociaż wrócił, zawsze będzie odchodził.
Czasami mam wrażenie , ze nie zdajesz sobie sprawy z tego , że na obecna chwilę jesteś najważniejszą osobą w moim życiu.
Miałam spytać, czy chcesz herbaty. Tak naprawdę wole jednak się dowiedzieć,czy masz ochotę spędzić ze mną resztę życia.
Patrząc na ciebie, uświadamiam sobie,że choć Twój uśmiech jest uroczy,to tak na prawdę, chyba nie posiadasz serca.
Ludzie zapomną co mówisz, zapomną co robisz, ale nigdy nie zapomną tego, jak się przy Tobie czuli.
Tego, czego faceci nie obejmują umysłem , na szczęście potrafią objąć ramieniem.
Jeśli umrę i ten frajer przyjdzie na mój pogrzeb, obiecuję że zmartwychwstanę i przypierdolę mu zniczem.
Chciałabym żeby nadszedł czas, żebyś to Ty zatęsknił za mną, żebyś to Ty starał się o mnie tyle ile ja staram się o Ciebie.
Wiesz w czym tkwi problem? W sentymencie, kurwa.
Cierpiące kobiety przywiązują się do człowieka szybciej, mocniej i na dłużej.
I to jebane uczucie, kiedy wszyscy wokół Ciebie dobierają się w pary,a Ty usychasz z tęsknoty do kogoś, kogo nigdy nie będziesz miała.
Nie zasłużył na to, aby wiedzieć, że go kocham.
Gdyby on wiedział jak się stoczyłam, wróciłby. Może z litości, żalu, ale wróciłby. Na pewno.
Moje serce powinno nosić okulary - przecież jest zupełnie ślepe.
Możesz spotykać ludzi - lepszych ode mnie, zabawniejszych ode mnie, dużo ładniejszych niż ja. Ale jest jedna rzecz, którą chcę Ci powiedzieć...zawsze będę przy Tobie, kiedy oni Cię zostawią.
Może i lepiej, że nie jesteśmy razem. łatwiej mi z tym, że nie mogę być z Tobą, niż z tym, że mogłabym Cię utracić.
Wolę podążać we własnym cieniu niż w cudzym świetle.
Nie pozwól mi Cię pokochać. proszę, zabroń. Zakaż mojemu sercu bić dla Ciebie.
Cierpimy zawsze dla kogoś, kto nas nie kocha, kto nas porzucił, dla kogoś, kto nie chce nas opuścić.
I ta okrutna świadomość, że są osoby których nie będzie dane Ci już nigdy spotkać.
Rzadko o Tobie myślę. W sumie tylko wtedy kiedy oddycham.
Ja się pytam gdzie to uczucie pomiędzy miłością a przyjaźnią ?
Nie ważne co masz , ważne jak to zdobywasz.
Jeśli kiedykolwiek upadniesz, powiem Ci, jak najprościej wstać. Jeśli ktoś Ci złamie serce, powiem Ci, co oprócz czasu goi rany. A jeśli kiedykolwiek zechcesz skrócić sobie życie, pokażę Ci rzeczy, za którymi warto tęsknić. Bo każdy wie jak boli upadek, ile łez kosztuje miłość i ilu sił potrzeba, by żyć.
Dziś jest tym jutrem, którego nie chcieliśmy wczoraj.