Zaczynać wszystko od nowa, tak można bez końca
powracać, karmić złudzenia potem odtrącać.
Nie szukaj powodów, powody są głęboko w nas
powody są dwa, jeden to Ty drugi to ja...
Temu pierwsze żegnaj, równie gorzkie jak ostatnie.
Wszystko się zmienia, szybko, wokół niekoniecznie zgodnie z planem.
Od dzisiaj w oczy nie umiemy sobie patrzeć.
Samotność wytrzesz, o ciała innych kobiet.