Każdy dzień darem, bo daje wiarę, że nic tutaj nie jest bez sensu.
Kazda noc dobra, wiem, bo daje wizji sen, że porządek wsród nonsensu.
Po medydacji moc w księzycową noc a jego gwiazdy nade mną.
Świecą na drogę mą, z radością mi lsnią chwile te co nigdy nie zwiędną