Ciągle nad tym myśli , gdzie podziało się ich szczęście
nie rozmawiają godzinami trzymając się za ręcę
i na ich widok serca nie stają się cieplejsze
to wszystko jest bezsensu , ona dłużej tak żyć nie chcę.
koniec z tym , to co piękne szybko się kończy
i nic nie warte były słowa "nawet śmierć nas nie rozłączy"
każda chwila jest cholernie ulotna , choć każda z nim spędzona była bardzo słodka
problem był w tym ,że nie lubiła słodyczy
więc rozstała się z nim by nie nabawić się cukrzycy.
i nie obchodziło ją ,że tym bardzo go rani
on chciał dla niej stawiać dom z ogrodem i różami.
wszystkie ich plany są teraz tylko planami
ona powiedziała "stop" już nic nie ma między nami.
i choć ich życie zawsze było usłane różami
to jednak takie kwiatki ostro kuły ich kolcami.
Mieli szczęście w garści lecz wymknęło im się z rąk
planowali wiele , lecz po planach został proch
mieli być na zawsze ,a wytrwali tylko rok
od tego rozstania dzielił ich zaledwie krok.
Teraz on sam i ona sama się po mieście pałętają
mieli o sobie zapomnieć lecz wciąż o tym pamiętają
razem ciężko było żyć ,a osobno jeszcze gorzej
znowu myśli "to bez sensu" i tak dłużej żyć nie może.
wykręca jego numer ,bo pamięta go dokładnie
lecz oprócz "sieć zajęta" nic nie słyszała w słuchawce.
morał z tego taki i nikt tego nie zmieni
że trzeba coś stracić
by potem to docenić./ Dajana TSW
tyle na temat.
Kocham Dajanke za te cudowne teksty <333