dziwne święta.
naprawdę.
+ten śnieg.
+dziwna atmosfera
+milion żarcia
+milion kalorii -.-
+mój kubek, adekwatny do pogody za oknem
+żarcik tegorocznej wiosny
+leniuchowanie przez cały dzień i spanie w łóżku z Kaśką przez 2,5 godziny <3
+to że jednak jutro nie musze wstawać o 6.30 jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii :D
+ponad miesiąc do MAJÓWKI I BOSKIEGO OPIERDZIELANIA SIĘ PRZEZ 2 TYGODNIE *.*
+http://www.youtube.com/watch?v=Q1DvVzKXktY
LAJF IS BJUTIFUL <3