no too majówka jak najbardziej udaana <3
nogi bolą jak choleraa ;/
ogl , mam coś z kostką ee ;c
ale daaje rade ;)
co tuu więcej mówić , byłoo zajeeebiścieee ;3
To przerażające, jak łatwo i szybko zaczynam czuć się samotna. Niby mam obok siebie przyjaciół i znajomych, ale w dni takie jak ten, czuję się po prostu pominięta, zapomniana. Nigdzie tak naprawdę nie przynależę, dla nikogo nie jestem numerem jeden, nikt nie myśli o mnie tuż po otworzeniu oczu i tuż przed ich zamknięciem. Może to we mnie tkwi jakiś problem? Może odtrącam od siebie ludzi? Może jestem już na tyle zniszczona od środka, że nikt nie widzi u mnie jakichkolwiek zalet. wiem, że jestem trudna, że mój charakter nie należy do najłatwiejszych, że denerwuję ludzi a moje nawyki są irytujące. Czasami sama najchętniej rzuciłabym to w cholerę i tak zwyczajnie skończyła ze sobą, ale nie umiem. Brakuje mi odwagi, wciąż tli się we mnie iskierka nadziei, że kiedyś ktoś zauważy w moich oczach to, co tak trudno dostrzec. naprawdę nie proszę o wiele. Odrobina akceptacji. Tylko tyle.
Nie ma to jak płakać ze szczęścia a zarazem ze smutku. Rozpierdol psychiczny. Sama nie wiem co czuje...
,,Gdyby był, możliwy chociaż jeden krok do tyłu. A z tej starej przyjaźni nie została garstka pyłu. Na czym wtedy byśmy się uczyli ? Gdyby człowiek nie znał smaku przemijania chwili. ''
Nigdy nie możesz popełnić dwa razy tego samego błędu, ponieważ za drugim razem to nie będzie błąd, a twój wybór.