Kolejny fbl o odchudzaniu. Już kiedyś miałam jeden, no ale nie poszło po mojej myśli.. (czytaj.: święta) no i zapomniałam hasła itd..
Wszystko spoko, tylko gdyby ta laska jeszcze na zdjeciu była gryba, no ale....
Mam 172 cm wzrostu i ważę 62 kg. O 5 kg za dużo. Mam nadzieję, ze mi się uda w końcu schudnąć.
Mój bilans:
pierwszy posiłek: kromka ciermnego chleba i potem kawa- 85 kcal
drugi posiłek: musli z jogurtem truskawkowym- 390 kcal (tak, wiem... za dużo...)
trzeci posiłek: ziemniaki i rolada "zjedz mi ten obiad i nie marudź" inaczej III wojna światowa... - 230 kcal
czwarty posiłek: ser biały chudy z łyżeczką cukru- 158 kcal
piąty posiłek: jabłka- 101 kcal
966/1000 kcal
Jestem chora, no ale poćwiczyłam trochę, wszytskiego po 30
cwiczenia na uda
przysiady
cwiczenia na wew. str. ud
podnoszenie nóg w leżeniu bokiem
nożyce
brzuszki
brzuszki skośne
super- brzuszki
kołyska (ćw. na brzuch)
unoszenie nóg zgiętych w leżeniu na plecach
pompki
No i sobię potem potańczyłam i się porozciągałam. Ćwiczenia zajęły mi pół godziny.
Trzymajcie kciuki!