4x "Hey wesele, hey wesele, tańcowało !!! "
ostatnie 11ego.
"Znasz to uczucie, kiedy każdego dnia wychodząc z domu przywdziewasz na twarz maskę? Doskonały makijaż, ładne ubrania, ułożone włosy i też ten nieprawdziwy, jednak o dziwo jak wiarygodny dla ludzi usmiech. Nienawidzę tej maski. Tego udawania, że wszystko jest dobrze. Jednak wracając do domu, maska gdzies znika, a na wierzch wypływają prawdziwe uczucia. Ale wiesz, przyjacielu, czasem naprawdę łatwiej jest się usmiechnąć i powiedzieć, że u mnie wszystko w porządku niż tłumaczyć, dlaczego najchętniej rozwaliłbys łeb o scianę...
Ale nie martw się, jest dobrze, przecież jutro znowu wstanę, ułożę włosy, pomaluję się i jak zwykle będę usmiechnięta..."
CHOLERA !!!
:(