Tajusia jest bardzo smutna...nawet wczoraj plakała...ale nikt tego nie zauwazyl Nikt!!...Z tajusia dzieje sie cos nie tak....Ciagle placze,rozmysla jest taka inna nie jest radosna....Bo tajusia sie zakochała w kim kochac sie nie mozna....Tajusia chodzi do parQ i rozmysla nad czym myslec jush i tak nie ma sensu za pozno?
za duzo slow wypowiedziano.....
za mało czasu na to wszytsko....
za duzo przemyslen.....
za malo odwagi.....
za malo zaufania....
za duzo zdrady.....
Tajusia ma tego wszystkiego dosc ona chce jush miec spokuj.....ona chce miec tego kogos na ktorej jej zalezy....
Tajusia musi miec wszytsko an co ma ochote i co chce ale jush tak nie bedzie jsuh to przeminelo.....teraz kazdy wytyka ja placem....mowia jakies nie stworzone historie no moj temat.....Tajusia jets bardzo zagubiona i nie wie jak z tego wszytskiego wyjsc.....Nikt nie widzi ze ona potrzebuje pomocy i sama nie poprosi o nia....a dlaczego?? bo jej wstyd ze az do takiego stanu sie doprowadziła....ze robi sobie krzywde ktora zostanie jush do konca zycia.....Nikt nie wie co ona mysli Ona sie spi po nocach tylko placze.....Ona prosi o spokoj i zadaje tylko jedno pytanie DALCZEGO??
notka By tajusia