nei miałam co dodać.
najwyżej zginę.
Grześ i jego igloo.
Na szczęście jutro na 10 do szkoły, oo...
jutro odczulanie, jutro fortepian, jutro literatura, jutro?
wszyyystko jutro.
i na biologię się muszę nauczyć.
;/
dam radę!
Zatoki.
PIEPRZONE ZATOOOKIII!
Szlag mnie zara trafi.
Wszystko mi stoi i boli jak cholera, aaaaa!