Jakosć do dupy ;/
Weekend mile spędzony,bo z Nimi.
Było mega xd
Piątek Urodziny Świstii,potem karaoke u Melci ; d
Sobota trening Bk'a była ''zaraz wam alkomat przyniosę ''
potem nauka na historię, nocka u Emi i IMPREZAKA.
Spanie do 12 i do kościła zaspałam,ale Wara pójdzie ze mną na 17.
Nie jest tak źle.
<3