zbudować szczęście .

siema .

wczorajsza impreza mi nie wypaliła no ale mniejsza .

posiedziałam z Gabi , Martyną i Nikolą ; *

nie ma to jak na ostatnią chwilę kołować transport po kebaba xd

zajebiste KSW ;d

Materla , to było piękne *.*

trzeba się pouczyć na niemiecki i WOS .

no nie mam książki do WOS-u więc czuję , że świetnie się nauczę -,-

modelu samolotu na zajęcia techniczne też nie mam , lol .

nie ma to jak biegać po sklepach w niedzielę za jakimś glupim samolocikiem , a i tak chuj z tego .

skype ryje mi banie.

Sobota & Weekend - Ona Tańczy Dla Mnie

'' Patch miał na sobie wypłowiałą czapkę baseballową.

Wczepiony palcami w siatkę ogrodzenia, opierał się o nią.

Mimo zimna był bez płaszcza. Od stóp do głów na czarno.

Przyglądał mi się nieprzeniknionym wzrokiem, ale stwierdziłam,

że to tylko pozory. ''