I tym oto przezajebistym zdjęciem powracam !! ;D
Otwieramy nowe życie, zamykamy stare. Jedyne co mnie łączy z Radzyniem to zespoł i znajomi, nic wiecej ;))
I nie mam żadnej pocieszycielki, żeby kurwa nie było ;D
Bitch, please...
Wolny i wesoły, pijany i no damage no fun! ;))