"Nie jestem nazwiskiem na liście by jak one przestać istnieć
Zanim wyłoni swe skronie następny pierwszy przebiśnieg
Chce zwycięstw, nasze marzenia to misje na teraz
A wszystkie wytyczne to wizje, które wybierasz
Od zera do gwiazd i mogę czas poprzebierać w literach
Dobierając takich szat, by nie poznał go zegar".
czeeść Paweł jeden i Paweł dwa.
Dzisiaj u mojego najwspanialszego chłopaka na świecie od rana,
totalnie nie mam siły ani ochoty iść jutro do szkoły,
ale chyba jakaś choroba się zbliża.
Dzisiaj już dwa lata z moimi dupami :o!
Jak ten czas pędzi,
ale mam nadzieję,że ten kolejny rok ,
który nam leci będzie o wiele lepszy .
Tak,zawsze tak mówimy,ale tym razem
musimy dać coś więcej od siebie niż tylko zbędne pozory.
Kocham was i mimo wszystko musimy trzymać się razem!
threeever!
no to idę dalej prasować i spać ;)