98.

możemy się nie widzieć miesiącami, możemy o sobie "zapomnieć " na chwilę lub dwie, możemy mieć kogoś w międzyczasie. ale proszę powiedz mi, jak to jest, że za każdym razem kiedy znajdziemy się w pobliżu siebie jakaś niewidoczna siła pcha nas ku sobie?

Najgorzej jest wieczorami, gdy siadasz na łóżku i czujesz, że tak na serio nie masz nic.

Jedyny romans jaki mamy to chyba z wódką, to ona jest chyba naszą drugą połówką.

on nie napisze, bo nie wie od czego zacząć. ona nie napisze, bo sądzi że on nie chce z nią pisać.

dziękuję, że mnie olewasz. cholernie mi miło.

Życie jest gorsze od dresów. Nawet nie zapyta, czy masz jakiś problem, zanim kopnie cię w dupę.

jeśli kogoś nie lubisz, to nawet sposób, w jaki trzyma łyżeczkę doprowadzi Cię do szału. Ale jeśli ktoś, kogo darzysz sympatią wywróci Ci na kolana cały talerz jedzenia, nawet nie zwrócisz na to uwagi.

przestańmy udawać, że kiedykolwiek nic dla siebie nie znaczyliśmy.

Rzygać mi się chce tym waszym "zobaczysz, wszystko się ułoży". Przecież nic się nie ułoży, wszystko będzie tak jak jest i nadal będę cholerną naiwną idiotką, taki los.

Nie jestem jedną z tych, które możesz przedstawić rodzicom. Jestem tą, której Twoi rodzice nie pozwolą Ci opuścić.

zapomnij o tym co było wczoraj i nie myśl co będzie jutro, bo im więcej planów tym więcej się pie*doli.

Byłeś tak blisko. A ten centymetr odległości między nami zdawał się być kilometrem.

do ślubu pójdę w takiej sukni, że będziesz żałował, że to nie Ty jesteś panem młodym.

Chamska? Nie. Po prostu szczera. I to cię boli.

pieprzona nieśmiałość potrafi czasem zniszczyć wiele. bardzo wiele. czasem nawet całe życie.