huhuhuu, ostatnio rzadko tu piszę.
no więc postanowiłam, że się rozpiszę ;PP
w szkole w sumie okej. mam jedną pałkę. z polaka za kartkówkę z antygony, ale to pikuś. tak myślę xd oceny nawet w miarę. aczkolwiek matma to porażka ...uh. dziś dostałam 3 ze spr. ale pominmy. wczoraj biegalysmy na wfie. dla jakichs badan praktykantki. no i najpierw zwis ? XD na drązku. wytrzymalam 6 sekund i cos tam. i tak dobrze, najwiecej miala paula 7 cos. potem poszlysmy biegac. najpierw kolko truchtu, potem bieg na 800. na poczatku super mi sie bieglo, mialam nawet okej pozycje, potem zaczelo mi sie robic slabo, ale dalej bieglam, potem zaczelam zle widziec, na zakrecie jakos sie potknelam, i polecialam na glebe. pani pszyszla, zaprowadzila mnie do szkoly, lezalam na lawce przykryta pani bluzą i jeszcze jednej dziewczyny, potem zrobilo mi się lepiej w miare, przebralam sie, na przerwie przed ostatnią fizyką- bo ang. nie mielismy zdychalam. az pani podeszla i sie pytala co mi jest xd. na fizyce chcialam isc do pielegniarki, ale poszla na pogaduchy -,- pan powiedzial, ze jestem zielona i się nadaję tylko do lozka, wwiec kazal mi sie u dyrekcji zwolnic, a ze moja mama nie odbierala tel. bo miala lekcje, to mnie nie puscili. na przerwie kazali mi isc do pielegniarki i zaczelam wkrecac ze nic mi nie jest i poszlam do domu. w sumie od razu sie polozylam i tak spalam i czytalam zmierzch na przemian.
dzisiaj na chemii pani czytala uwagi. moja z religii - "bawiła się całą lekcję papierowym samolotem i rzuciła wprost w katechetę, ponadto ignorowała ciagle katechetę". jes. potem wyszedl temat o ocenach i powiedzialam "wlasnie, powie mi pani co mam z religii, bo mnie nie bylo?" i wych. do mnie "widzę, jak ty szanujesz nauczycieli, moze odezwalabys się normalnie?" a ja "przeciez odezwalam się normalnie ?" i zaczelam sie smiac. a ona do mnie , ze nie. więc ja "dobrze, przepraszam, czy moglaby mi pani powiedziec, jakie oceny mam z religii?".
widzę ze wych znow sie na mnie uwziela ;] ponadto ma rozmawiac z moją mamą. lata mi to.
reszta lekcji tak w kit.
hmmmm tak ogolnie jest dobrze, dobrze, bardzo dobrze. nie wiedzialam, ze z dnia na dzien uczucia mogą się tak zmieniać ; )
poza tym, fajnie, że się pogodziłyśmy.
jutro może runowo. :)
i tak pewnie nikt nie przeczyta, bo nuda, ale ok xD
aaaaa galerianki są super! xd.
kocham Cię ;*
Inni zdjęcia: Na kanałku patki91gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24