tsaaa, bo Pati chciała z galopu no i proszę ;P
w ogole.. jakas zgarbiona [?], rece smieszne .. noga wpadla w strzemię .. no ale pominmy :P
fajne chmurki :D XD
hm.. bylysmy na miescie z Citą, potem do fryzjera (porażka, jak zwykle ;P ;/ ) no i do mnie .. ja ogarnęłam pokój, wyczyscilam czapsy i sztyblety itd. potem do kuchni robic gofry xD ale byla uciecha XDDDD najlepiej się jadło hahhaha xd. i w ogole "zachłysnęłam się gofrem " XD
a jutro do Runowa z Martą i Marleną ;)) musze wczesnie wstac, ale coz ;P
moze jakies zdj. beda, jak megg mi porobi ;P
spadam, pa :*